Web Content Display
Exhibitions
Web Content Display
Web Content Display
Web Content Display
Web Content Display
Dereń.
Jeśli macie już dość spacerów w poszukiwaniu śladów wiosny to… trudno! Nam, przyrodnikom, nie znudzą się NIGDY!
Gdzie szukać wiosny, pytacie? Można w lesie, w parku, albo na przykład w babcinym ogródku. Nasza zaprzyjaźniona babcia, pani Danuta z Grybowa (Beskid Sądecki) zaprosiła nas do ogródka i opowiedziała o swoim ulubionym drzewie – dereniu jadalnym. Pewnie nie wiedzieliście, że większość owoców pestkowych z naszych ogrodów – brzoskwinia, czereśnia, morela, wiśnia czy śliwa należy do jednego rodzaju Prunus, z rodziny różowatych. Dereń nie ma z nimi nic wspólnego! Posiada nie tylko swój osobny rodzaj (Cornus) ale i całą rodzinę (dereniowate).
Dereń zakwita jako jedno z pierwszych drzew owocowych, często przed śliwami i wiśniami. Jego żółte kwiaty pojawiają się na gałęziach długo przed pierwszymi liśćmi. Jego owoce – małe, czerwone pestkowce dojrzewają późnym latem i trzeba je szybko zbierać, bo chętnie żywią się nimi ptaki. A zbierać je warto, bo mają dużo witaminy C i doskonale nadają się na przetwory: soki, powidła oraz, jak przekonuje pani Danusia, na nalewki.
A Wy? Macie jakieś wyjątkowe drzewa w ogródku?