Web Content Display
Exhibitions
Web Content Display
Web Content Display
Web Content Display
Web Content Display
Obiekt Miesiąca październik 2022 - Małż made in China

Szczeżuja chińska jest obcym dla Polski gatunkiem małża z rodziny skójkowatych, przybyłym z Azji Wschodniej.
Sinanodonta woodiana, bo taka jest jego łacińska nazwa, jest większy niż jakikolwiek rodzimy gatunek. Nawet szczeżuja wielka, największa z polskich i europejskich małży, ustępuje jej rozmiarem. Żywa szczeżuja chińska może ważyć ponad kilogram i dorastać do 26 cm. Tak wielkie rozmiary ciała mają swoje zalety. I to nawet nie dla samego małża, ale dla środowiska w którym żyje. Małże są filtratorami, a te największe filtrują do 2 litrów wody na godzinę.
W Europie szczeżuja chińska pojawiła się po raz pierwszy w latach 60-tych XX wieku, na obszarze Węgier i Rumunii. W Polsce po raz pierwszy zaobserwowano ją 20 lat później, w jeziorach konińskich. Od tamtej pory pojawiają się kolejne doniesienia o jej występowaniu w stawach rybnych, rzekach i kanałach wodnych. Niedawno potwierdzono, że wprowadziły ją do swojej diety niektóre ptaki, wydry a nawet dziki. Bywa sprzedawana jako „biofiltrator” do przydomowych oczek wodnych, a w Toskanii jest używana do produkcji słodkowodnych pereł hodowlanych.
W jaki sposób tak wielki małż mógł zostać zawleczony i to z innego kontynentu? Rozwiązaniem zagadki jest glochidium, czyli larwa szczeżui, która rozwija się w skrzelach ryb karpiowatych. Tak więc szczeżuja chińska przywędrowała niezauważona, w skrzelach ryb importowanych na potrzeby zarybiania.
Szczeżuja chińska jest bardziej odporna na zanieczyszczenia niż gatunki rodzime, co daje jej przewagę w konkurencji o siedlisko. Jednak preferuje wyższe temperatury niż inne małże, dlatego jest raczej nieszkodliwym przybyszem.
[kz] [az]