Web Content Display
Exhibitions
Web Content Display
Web Content Display
Web Content Display
Web Content Display
Obiekt Miesiąca marzec 2022 - Czaszka syreny morskiej
Wśród wielu grup ssaków występujących na Ziemi, największe zdziwienie wywołują syreny. Tak, tak – syreny istnieją na prawdę!
Syreny morskie (Hydromadalis gigas), dawniej nazywane krowami morskimi, były największym gatunkiem syren. Żyły w stadach w okolicach Wysp Komandorskich na Morzu Beringa. Były to bardzo duże zwierzęta osiągające nawet 9 m długości i 4 tony wagi, pokryte bardzo grubą skórą, która chroniła je przed ostrymi krawędziami kry lodowej. Były roślinożerne, odżywiały się wodorostami. Gatunek ten został odkryty w 1741 roku przez niemieckiego przyrodnika Georga Stellera, który opisał go w następujący sposób: „Zwierzę nigdy nie wychodzi na ląd, ale zawsze pozostaje w wodzie. Jego skóra jest czarna i gruba jak kora starego dębu…, jego głowa w proporcji do ciała jest mała…, nie ma żadnych zębów, ale tylko dwie płaskie białe kości – jedna powyżej, druga poniżej.” Odkrywca opisując walory smakowe mięsa i tłuszczu oraz ich niezwykłą skórę, niestety wydał na nie wyrok śmierci. Intensywne polowania doprowadziły do ich wytępienia – ostatni osobnik padł w 1768 roku. Do unicestwienia tego gatunku człowiek potrzebował zaledwie 27 lat!
W zbiorach muzealnych do tej pory zachowało się jedynie 27 szkieletów, 62 czaszki oraz około 550 kości tych zwierząt. Co ciekawe jedynie dwa szkielety są niemal kompletne i nie są złożone z kości wielu osobników. Nieliczne dostępne okazy oraz tragiczna historia tych zwierząt spowodowała, że rekonstrukcje ich kości były chętnie poszukiwane przez kolekcjonerów i muzea.
Czaszka syreny morskiej jest jednym z najcenniejszych eksponatów znajdujących się w zbiorach naszego Centrum – została przekazana przez prof. Benedykta Dybowskiego w 1893 roku, który pozyskał ją w 1882 roku podczas pobytu na Wyspie Beringa.
Współcześnie żyjącymi gatunkami syren są diugonie i manaty, i chociaż są znacznie mniejsze i preferują ciepłe regiony Ziemi, to wykazują duże podobieństwo do wymarłej krowy morskiej.
[jlb]