Ostatnio wyjaśniliśmy w jaki sposób powstają perły. Zaskoczyła Was informacja, że to wcale nie ziarenko piasku jest głównym aktorem tego spektaklu? Nas bardzo. Dzisiaj kolejna garść ciekawostek o perłach.

Proces formowania perły może trwać od kilku miesięcy do kilku lat, w zależności od wielkości perły. Perły mogą być okrągłe, owalne, podłużne, a nawet nieregularne i zależy to od kształtu ciała obcego, wokół którego powstały. Kolor perły może być biały, różowy, niebieski, zielony, żółty, czarny lub srebrzysty i zależy od rodzaju mięczaka i środowiska, w którym żyje.

Największa wyłowiona naturalna perła, nazwana Big Pink, została nawet wpisana do księgi rekordów Guinnesa! Ma 470 karatów (94 g), a jej wartość szacowana jest na prawie 5 milionów dolarów, i co ciekawe – dotąd nie została sprzedana. Nadal jest w posiadaniu znalazcy, który wyłowił ją w 1990 roku w Kalifornii w USA. Jacyś chętni?

Z kolei najdroższą „perłą” (a właściwie biokonkrecją węglanową, czyli specyficzną perłą wytwarzaną przez małż z rodzaju przydacznia Tridacna) jest Lao-tzu. Waży ponad 6 kg i została wyłowiona przez poławiacza pereł w 1934 roku u wybrzeży wyspy Palawan na Filipinach. Jest warta 40 milionów dolarów i właśnie za tyle została sprzedana w 1999 roku. No niestety, ktoś był szybszy.

Nie wszystko co wygląda jak perła jest perłą. Na przykład tak zwane „perły Majorka” to niekiedy bardzo starannie wykonane, ale mimo wszystko tylko imitacje pereł zrobionych na bazie szkła, wosku i muszli powlekanych różnymi substancjami.